Wielkopolanie z medalami na Turnieju Nadziei Olimpijskich w Racicach

Wielkopolanie z medalami na Turnieju Nadziei Olimpijskich w Racicach

Reprezentacja Polski w sprincie kajakowym przywiozła z Racic siedem medali — wśród nich ważny wkład miały zawodniczki i zawodnicy z naszego regionu. Z dumą podkreślamy, że pięć krążków zdobyli reprezentanci klubów z Wielkopolski.

Najjaśniejszymi punktami byli zawodnicy UMKS Zryw Wolsztyn:

  • Mikołaj Kaźmierczaksrebro w K1 500 m (U-17).

  • Mateusz Majzabrąz w K2 500 m (U-17) w parze z Kaźmierczakiem.

Równie ważne sukcesy odniosły nasze juniorki:

  • Kinga Chojnacka (UMKS Zryw Wolsztyn) — srebro w K2 500 m (U-16), w osadzie z Mileną Włodarczyk.

  • Julia Piasecka (UKS Copal Trzcianka) — brąz w K1 1000 m (U-17).

oraz kanadyjkarz:

  • Kacper Stanek (KS Warta) - brąz w C4 500 m (U-17), w osadzie z Oskar Dekowski, Jakub Matulewicz i Mateusz Augustyniak.

Cała polska ekipa wróciła z Racic z bilansem 4 srebrnych i 3 brązowych medali — wynik, który warto docenić zarówno jako efekt pracy trenerów, jak i systemu szkolenia młodzieży.

Medale nas bardzo cieszą. Mogło być ich więcej, w finale liczyliśmy na jedną z naszych dwóch czwórek, ale zajęliśmy piąte i dziewiąte miejsce. W naszej grupie zebrali się na tyle zdolni chłopacy, że można przyjąć, że dalej będą się rozwijać.

Zawodnicy startujący w kat U16 Kulpa Bartosz i Słowiński Michał w finale K-1 500m zajęli bardzo dobre 4 i 5 miejcie.
Na uwagę i  pochwalę zasługuje Damian Zawistowski, który w półfinale na K-1 1000m i K-2 1000m z Maksem Menchynskim zajęli 4 miejsce,
co nie dawało awansu do finału A, zabrakło sportowego szczęścia bo w innych półfinałach awansował by do finału A na K-1 i K-2. Ostatecznie w finale B zajął 2 m w K-1, a w K-2 wygrali zdecydowanie.– mówił po zawodach trener reprezentacji juniorów - Piotr Pilarski.

 Z kolei w konkurencji kanadyjek (C4 500 m, U-17) trzecie miejsce zajęli Oskar Dekowski, Kacper Stanek, Jakub Matulewicz i Mateusz Augustyniak. Naszym kanadyjkarkom z KS Warta Poznań Sandrze Nowak i Martynie Rassak też kilka razy zabrakło minimalnie centymetrów by wspiąć się na podium. Dwukrotnie zameldowały się na najmniej lubianym miejscu przez sportowców, czyli 4 miejscu w C2 i C4 500m.  Na dystansach 200m zameldowały się jako piąte. Jestem pewien, że w przyszłym roku odbiją sobie ten minimalny brak szczęścia. 

W klasyfikacji punktowej Polacy uplasowali się na wysokim czwartym miejscu (239 pkt), ustępując tylko Węgrom, Czechom i Niemcom. W zestawieniu medalowym biało-czerwoni zajęli dwunastą lokatę.

Gdyby szczęście bardziej nam dopisało, mogliśmy mieć dwa razy tyle medali, ale i tak siedem krążków to naprawdę zadowalający wynik. Najważniejsze jest to, że młodzi zawodnicy rozwijają się i walczą z najlepszymi jak równy z równym – podkreślał P.O. team leadera kadry - Michał Garstkiewicz.

Turniej w Racicach pokazał, że młodzi Wielkopolanie znakomicie odnajdują się w międzynarodowej rywalizacji i są mocnym filarem juniorskiej reprezentacji Polski. Już dziś można upatrywać w nich kandydatów do przyszłych sukcesów na arenie seniorskiej.

Archiwa